tag:blogger.com,1999:blog-2668184868469161384.post5905434778727052402..comments2024-03-04T09:11:08.384+01:00Comments on Ziemia, planeta pingwinów: Dawne imieniny na wsiEmihttp://www.blogger.com/profile/13867378043184800693noreply@blogger.comBlogger1125tag:blogger.com,1999:blog-2668184868469161384.post-75919682878959639812011-07-31T22:45:21.782+02:002011-07-31T22:45:21.782+02:00Wypada mi się (jako miłośnikowi Mirona Białoszewsk...Wypada mi się (jako miłośnikowi Mirona Białoszewskiego) zgodzić i podpisać pod refleksją powyższą wszystkimi ośmioma skrzydłami, tymi uzbrojonymi w Urzędowe Insygnia i Specjalistyczne Instrumenty Badawcze, i tymi znad talerza i garnka! Tak należy czytać tego panie poetę. Jako żywo.<br />Ale posunął bym się nieco dalej i rozciągnął uwagę powyższą na wszelką poezję, także tę bardziej niebotyczną. Bo trzeba czytać, a nie nie czytać. Bo trzeba czytać, a nie przekładać na wyciągi i bilingi w postaci "znaczenia", "przesłania". Trzeba czytać, a czyta się nad zupą i w przerwie między drapaniem się a odkurzaniem. A wiadomo że nikt przecież nie czyta "poezji" (Samo to słowo jest już zużyte, źle nacechowane, uprzedzone i uprzedzające...) - i to częściowo dlatego, że nabożny, pokłonny przymus się włącza. <br />No dobra, niby trzeba czasem ... eee... wysiłku,skupienia,trarara... ale ...poza tym, tak w ogóle....<br />.......a już Białoszewski... <br /><br /><br />...Anonymousnoreply@blogger.com