Książeczka autorska którą robiłam sobie-a-muzom w okolicach lyceum, czyli jakiś 1999 p.n.e. Nakład 5 egzemplarzy, metoda tusz, komputer, ksero i klej. Konkluzja końcowa nieco cyniczna, ale takie są prawa wieku licealnego. Powiększać kliknięciem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Sądzisz coś o tym lub o tamtym? Uzewnętrznij się. (W pewnych granicach). (Czasem nie odpisuję, albo odpisuję po kilku latach. I takie tam) (Wiem że to nieadaptacyjne.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Sądzisz coś o tym lub o tamtym? Uzewnętrznij się. (W pewnych granicach). (Czasem nie odpisuję, albo odpisuję po kilku latach. I takie tam) (Wiem że to nieadaptacyjne.)