"Pejzaż ze skarpetkami". pas mal.
No właśnie, nie wiedziałam jak dać na tytuł
Zatytułuj to "Malpas. Pejzaż ze skarpetami". Będzie bardziej światowo.
Obawiam się że i tak prowincja wyjdzie z mnie.
a więc to dobry sposób pozbywania się z siebie prowincji...
ona sama wychodzi, ja jej wcale nie wyganiam
Sądzisz coś o tym lub o tamtym? Uzewnętrznij się. (W pewnych granicach). (Czasem nie odpisuję, albo odpisuję po kilku latach. I takie tam) (Wiem że to nieadaptacyjne.)
"Pejzaż ze skarpetkami". pas mal.
OdpowiedzUsuńNo właśnie, nie wiedziałam jak dać na tytuł
OdpowiedzUsuńZatytułuj to "Malpas. Pejzaż ze skarpetami". Będzie bardziej światowo.
OdpowiedzUsuńObawiam się że i tak prowincja wyjdzie z mnie.
OdpowiedzUsuńa więc to dobry sposób pozbywania się z siebie prowincji...
OdpowiedzUsuńona sama wychodzi, ja jej wcale nie wyganiam
OdpowiedzUsuń