....no właśnie...gdzie szufladowy człek??? ja rozumiem, że zima, że smutno...że mogła by już sobie pójść....no ale co z szufladowym??? zima sobie kiedyś pójdzie nie będzie się panoszyć...przyjdzie wiosna i ludzie staną się jacyś tacy szczęśliwsi...i nawet szufladowy przestanie mieć dni szafowe.....nooo
Sądzisz coś o tym lub o tamtym? Uzewnętrznij się. (W pewnych granicach). (Czasem nie odpisuję, albo odpisuję po kilku latach. I takie tam) (Wiem że to nieadaptacyjne.)
To takie dojmująco smutne jak falujące morze traw u Bergmana.
OdpowiedzUsuńNiemniejjednak.
Gdzie jest człowiek z szuflady? ;]
....no właśnie...gdzie szufladowy człek??? ja rozumiem, że zima, że smutno...że mogła by już sobie pójść....no ale co z szufladowym??? zima sobie kiedyś pójdzie nie będzie się panoszyć...przyjdzie wiosna i ludzie staną się jacyś tacy szczęśliwsi...i nawet szufladowy przestanie mieć dni szafowe.....nooo
OdpowiedzUsuń