"Ja, ja i ja - moja historia z mojej perspektywy" - czytałam na wakacjach, dobre, ale tylko w oryginale (w tłumaczeniu ssie, bo wydano jako "Ja, ty i ona, nasza historia z ich perspektywy").
Sądzisz coś o tym lub o tamtym? Uzewnętrznij się. (W pewnych granicach). (Czasem nie odpisuję, albo odpisuję po kilku latach. I takie tam) (Wiem że to nieadaptacyjne.)
mocne. Miłosz mnie absokurwalutnie rozłożył i teraz właśnie mój kot zbiera mnie szmatą z podłogi. do wiadra
OdpowiedzUsuńbardzo szlachetnie ze strony kota
Usuń"Ja, ja i ja - moja historia z mojej perspektywy" - czytałam na wakacjach, dobre, ale tylko w oryginale (w tłumaczeniu ssie, bo wydano jako "Ja, ty i ona, nasza historia z ich perspektywy").
OdpowiedzUsuńco racja, to racja. jeśli już czytać Terminatora Gołąbka to tylko w oryginale i tylko w twardej oprawie
Usuńw rogowej oprawie
UsuńTak wszystkich zagadal, ze nikt nie spostrzegl, jak wyzarl wszystkie ciasteczka. Profesjonalista w kazdym calu (z jego trzech cali wzrostu ;)
Usuńon miał te ciasteczka zapewnione w umowie
Usuń