widziałam płaskonosy świstuny i jeszcze nawałniki burzowe ha! : Da nury są przepiękne, miałam tez okazję obserwowac rdzawoszyjego i lodowca, coś fantastycznego!
świstunów jeszcze nie jadłam
ja nie wpuszczam na stół niczego, co mi gwiżdże do rosołu
jak rozebrane do rosołu, to z łóżka nie wyrzucę(?)
hmmm, tam instrumenty dęte jak najbardziej, zresztą kto w taką psią porę wyrzucalby kogoś z łóżka, toż to jakiś niedobry człowiek być musi!
Sądzisz coś o tym lub o tamtym? Uzewnętrznij się. (W pewnych granicach). (Czasem nie odpisuję, albo odpisuję po kilku latach. I takie tam) (Wiem że to nieadaptacyjne.)
widziałam płaskonosy świstuny i jeszcze nawałniki burzowe ha! : D
OdpowiedzUsuńa nury są przepiękne, miałam tez okazję obserwowac rdzawoszyjego i lodowca, coś fantastycznego!
świstunów jeszcze nie jadłam
OdpowiedzUsuńja nie wpuszczam na stół niczego, co mi gwiżdże do rosołu
OdpowiedzUsuńjak rozebrane do rosołu, to z łóżka nie wyrzucę
OdpowiedzUsuń(?)
hmmm, tam instrumenty dęte jak najbardziej, zresztą kto w taką psią porę wyrzucalby kogoś z łóżka, toż to jakiś niedobry człowiek być musi!
OdpowiedzUsuń