"Szykowny jak on! Nowoczesny, nieco owocowy i rozłożysty. Najpierw on, a potem jego właściciel, odeszliście, ale ślad pozostał. Nie dla dżinsów. Zdecydowanie do diamentów, a przynajmniej ich fragmentów."
Powyżej - opinia w sklepie pod perfumami, automatycznie tłumaczona z języka niewiadomojakiego. Kiepski tłumacz automatyczny jest już rzadkością, dlatego należy celebrować takie kwiaty jak ten. W Terminatorze Gołąbku jest fragment z automatycznego kiepskiego tłumacza: "I ciągnik chciwi. Słonie po geście pokory łapie mały wentylator nagle. Nie rozumie świata." Poniżej staroć z mojej kolekcji, automatyczne tłumaczenie ze strony randkowej, fragment w którym kandydat się przedstawia.
"Ja nakreśliłbym się jak: Ogniskowany i kierowany z jakimiś rzeczami w moim życiu. Ale z moimi przyjaciółmi ja zwykle odpoczynek. Ja lubię sportu ale głównie surfing i snowboarding. Ja także involved z końmi większość mojego życia. Ja przyjaźnię się bardzo szczelnie z moją i rodziną. Które ludzie czytują odprężone i trafiają porozmawiać. Dopuszcza siebie dostać zmysł innej osoby dla obu ludzi.
Ja nakreśliłbym się jak: Wesołe rozmieszczenie, na zewnątrz zrobić większość życia, kochają outdoors, dobre jadło, rozmowa i wino, fotografia dostępna później na szeregowcu galeria. Mrożony na zewnątrz. Kawa albo odprężony napój. Odpoczynek je gawędzenie i deliberują frasunki świata. Albo na mającym na sobie wypadku śledzonym przez goździk i pogaduje."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Sądzisz coś o tym lub o tamtym? Uzewnętrznij się. (W pewnych granicach). (Czasem nie odpisuję, albo odpisuję po kilku latach. I takie tam) (Wiem że to nieadaptacyjne.)