czwartek, 31 grudnia 2015
I jeszcze jeden
Szanownym Państwu odwiedzającym, w 2016 roku wszyjstkiego najlepszego; takich szop, reaktorów, dóbr niematerialnych, sytuacji, wrażeń jakie sobie tylko wymarzycie, składa oczywiście T. Gołąbek (on się wszędzie wepchnie)(taki już jest) i prowadząca niżej podpisana. Darz bór!
Etykiety:
czego słuchasz?
niedziela, 27 grudnia 2015
Terminator Gołąbek szuka żony odc. 4
Terminator Gołąbek dla początkujących:
Tańcz i gotuj S01E02 w którym poznajemy Terminatora Gołąbka
Terminator Gołąbek szuka żony odc. 1
Terminator Gołąbek szuka żony odc. 2
Terminator Gołąbek szuka żony odc. 3
50 twarzy Terminatora Gołąbka
Mocny przekaz z gościnnym udziałem ww.
Dla zaawansowanych:
kliknięciem się powiększy się
Etykiety:
dużo rysunków
czwartek, 17 grudnia 2015
Foczka
Krótko powisieliśmy nad kulą (nie chce mi się już pisać planeta) zamieszkaną przez oparte na siarce (XYW mówi że na siarce, ja tam nie wiem) formy życia. Widziałem jak jeden szarozielony długim ryjem tłamsił innego ciemnozielonego sześcionożnego. Nie interweniowałem (taki żart). Bujaliśmy trochę nad powierzchnią, katalogowaliśmy gadziny wizualnie. XYW chciał znowu brać próbki, ale mu przetłumaczyłem, że mamy już tego chłamu całą zamrażarkownię. W kończu rzakończyć tą emisję wróciłć baza, znunudziłem już tym wszechśwfwfia a a
{log error #8763 / 10.010.2632v6 / zatwierdził gonzo-admin/resuscytowane przez wght}
Gdzie chcesz głaskać, tego się nie dotyka – wyryczał XYW przez intraimplant. Znowu zapomniałem jak się to gówno ścisza, wolicjonalnie czy kierunkiem spojrzenia, ale przecież nie będę przewracał oczami jak jakiś idiota.
– To, że wygląda jak foczka, to nie znaczy, że to jest foczka!
I weź mu przetransferuj, że nie zamawiałem wykładu z logiki w terenie pozaziemskim.
– Rób co chcesz, ale ja wpisuję w rejestr (znowu XYW)
– Człowiek nawet nie może pogłaskać foczki, bo go raportują. Jak mamy zwiedzać ten wszechświat, skoro tego nie, tamtego nie? (to ja, do siebie)
Przybliżyłem się. Bydlątko popatrywało nieufnie. Gdzie się podziała odwaga braci naszych – Kolumba, Armstronga, Li-Quinta, Mariniego Juniora do Kwadratu? Tak sobie wewnętrznie rozprawiałem, powoli podchodząc się do niej. W przypływie antropocentryzmu nadałem jej płeć – nigdy mnie z tego nie wyleczyli, zresztą co drugą tabletkę wyrzucam.
Dobrze wiecie jak to się skończyło.
Trzasnąłbym drzwiami, ale tutejsze zamykają się same - usłużnie i bezgłośnie.
sobota, 5 grudnia 2015
czwartek, 26 listopada 2015
Terminator Gołąbek szuka żony odc. 3
Żarcik odcinkowy na motywach popularnego programa telewizyjnoinego.
(Powtarzam się chyba.)
Powiększać kliknięciem.
Zalecana znajomość poprzednich części:
Tańcz i gotuj S01E02 w którym poznajemy Terminatora Gołąbka
Terminator Gołąbek szuka żony odc. 1
Terminator Gołąbek szuka żony odc. 2
ścieżka dźwiękowa napisów końcowych:
(Powtarzam się chyba.)
Powiększać kliknięciem.
Zalecana znajomość poprzednich części:
Tańcz i gotuj S01E02 w którym poznajemy Terminatora Gołąbka
Terminator Gołąbek szuka żony odc. 1
Terminator Gołąbek szuka żony odc. 2
ścieżka dźwiękowa napisów końcowych:
Etykiety:
czego słuchasz?,
dużo rysunków
środa, 25 listopada 2015
Ptaszek Fiftaszek
Prawdopodobnie dalsza rodzina Terminatora Gołąbka. Ale właśnie, co z Terminatorem Gołąbkiem?
powiększnij sobie obrazek (klik, ctrl+, mikroskop)
wtorek, 17 listopada 2015
sobota, 7 listopada 2015
Najłatwiejszym sposobem by utrzymać
„Najłatwiejszym sposobem, by utrzymać regularny kontakt z fanami jest utworzenie kalendarza konwersacji z pomysłami na tematy rozmów na każdy tydzień lub miesiąc.”
Źródło: Facebook for business
poniedziałek: narciarstwo alpejskie - dlaczego
wtorek: gotowanie brokuła - techniki
środa: życie po śmierci – za i przeciw
czwartek: haft krzyżykowy - co sądzicie
piątek: delfiny – jak długo
sobota: rodzaje cegieł – z kim polecacie
niedziela: styl dowolny
piątek, 6 listopada 2015
Zoszczenko 2
Wszystkie cytata z Punkt widzenia - opowiadania i opowieści Michaiła Zoszczenki.
„A właśnie podbiegła siostrzyczka:
– Proszę niech chory pójdzie ze mną na punkt myjny.
Ale te słowa dotknęły mnie do żywego.
– Nazwalibyście to raczej – powiadam – łazienką, nie punktem myjnym. Tak – powiadam – jakoś ładniej, to wzbudza w chorym wznioślejsze uczucia. Nie jestem – powiadam – koniem, żeby mnie myć w punkcie.”
„I oto zaczynam się rozbierać, a tu naraz widzę, że w wannie nad wodą sterczy już jakaś głowa. I naraz widzę, że w wannie siedzi jak gdyby jakaś staruszka, pewno jakaś chora.
Mówię do siostry:
– Gdzieżeście mnie, dranie, przyprowadzili - do damskiej łazienki? Tu – powiadam – już ktoś się kąpie.
Siostra powiada:
– Ależ tu siedzi tylko jedna chora staruszka. Niech pan na nią nie zwraca uwagi. Ona ma wysoką gorączkę i na nic nie reaguje. Tak że niech się pan rozbiera bez żadnej krępacji. A tymczasem staruszkę wyjmie się z wanny i naleje się dla pana nowej wody.
Powiadam:
– Staruszka nie reaguje, ale ja, być może jeszcze reaguję. I – powiadam – jest mi zdecydowanie przykro patrzeć na to, co tam u was pływa w wannie.”
„(...) A pan zapewne nieostrożnie konsumował z talerza, z którego jadło zakokluszowane dziecko. (...)”
„Tak czy inaczej, przewożą chorego, zapisują go do księgi, a ten naraz czyta plakat wiszący na ścianie: Wydawanie zwłok od 3-ej do 4-ej.”
„(...) A goście, faktycznie, obrażają się.
– Wieje – powiadają – z tej dziury. Przyszliśmy posiedzieć w ciepłym miejscu, a tu taka jakaś dziura.”
„(...) Czy kuchnia wciąż dymi, mamo?
– Kuchnia mówisz? Dymi, Wasieńka. Obowiązkowo dymi. Niedawno całe mieszkanie zadymiło.”
„W południe niebo zżółknie (...) na ziemię spadnie grad (...) I grad ten powali wszystko na amen. I ludzi, i gadzinę – krowę, na ten przykład, albo kurę.”
„Tutaj – powiada komisja – mieszkał kiedyś Aleksander Siergiejowicz Puszkin. A obok tego daje się zauważyć absolutny bałagan. Proszę, tu stoi miotła. Proszę, tu wiszą jakieś spodnie – a szelki rozwiewają się po ścianach. Przecież to po prostu zniewaga dla pamięci geniusza.”
„Byli to ludzie niebogaci. (...) Wyrabiali sznurowadła do butów. I dziewczynka też coś im tam kręciła. Jakieś koło.”
„A właśnie podbiegła siostrzyczka:
– Proszę niech chory pójdzie ze mną na punkt myjny.
Ale te słowa dotknęły mnie do żywego.
– Nazwalibyście to raczej – powiadam – łazienką, nie punktem myjnym. Tak – powiadam – jakoś ładniej, to wzbudza w chorym wznioślejsze uczucia. Nie jestem – powiadam – koniem, żeby mnie myć w punkcie.”
„I oto zaczynam się rozbierać, a tu naraz widzę, że w wannie nad wodą sterczy już jakaś głowa. I naraz widzę, że w wannie siedzi jak gdyby jakaś staruszka, pewno jakaś chora.
Mówię do siostry:
– Gdzieżeście mnie, dranie, przyprowadzili - do damskiej łazienki? Tu – powiadam – już ktoś się kąpie.
Siostra powiada:
– Ależ tu siedzi tylko jedna chora staruszka. Niech pan na nią nie zwraca uwagi. Ona ma wysoką gorączkę i na nic nie reaguje. Tak że niech się pan rozbiera bez żadnej krępacji. A tymczasem staruszkę wyjmie się z wanny i naleje się dla pana nowej wody.
Powiadam:
– Staruszka nie reaguje, ale ja, być może jeszcze reaguję. I – powiadam – jest mi zdecydowanie przykro patrzeć na to, co tam u was pływa w wannie.”
„(...) A pan zapewne nieostrożnie konsumował z talerza, z którego jadło zakokluszowane dziecko. (...)”
„Tak czy inaczej, przewożą chorego, zapisują go do księgi, a ten naraz czyta plakat wiszący na ścianie: Wydawanie zwłok od 3-ej do 4-ej.”
„(...) A goście, faktycznie, obrażają się.
– Wieje – powiadają – z tej dziury. Przyszliśmy posiedzieć w ciepłym miejscu, a tu taka jakaś dziura.”
„(...) Czy kuchnia wciąż dymi, mamo?
– Kuchnia mówisz? Dymi, Wasieńka. Obowiązkowo dymi. Niedawno całe mieszkanie zadymiło.”
„W południe niebo zżółknie (...) na ziemię spadnie grad (...) I grad ten powali wszystko na amen. I ludzi, i gadzinę – krowę, na ten przykład, albo kurę.”
„Tutaj – powiada komisja – mieszkał kiedyś Aleksander Siergiejowicz Puszkin. A obok tego daje się zauważyć absolutny bałagan. Proszę, tu stoi miotła. Proszę, tu wiszą jakieś spodnie – a szelki rozwiewają się po ścianach. Przecież to po prostu zniewaga dla pamięci geniusza.”
„Byli to ludzie niebogaci. (...) Wyrabiali sznurowadła do butów. I dziewczynka też coś im tam kręciła. Jakieś koło.”
wtorek, 3 listopada 2015
Terminator Gołąbek szuka żony odc. 2
na motywach popularnego teledurnieju... kliknięciem powiększy się... jak zwykle
Uwaga, dla pełni szczęścia zalecane jest zapoznanie się z poprzednimi częściami:
Tańcz i gotuj S01E02 w którym poznajemy Terminatora Gołąbka
Terminator Gołąbek szuka żony odc. 1
50 twarzy Terminatora Gołąbka
Mocny przekaz z gościnnym udziałem ww.
Tańcz i gotuj S01E02 w którym poznajemy Terminatora Gołąbka
Terminator Gołąbek szuka żony odc. 1
50 twarzy Terminatora Gołąbka
Mocny przekaz z gościnnym udziałem ww.
Etykiety:
dużo rysunków
wtorek, 27 października 2015
poniedziałek, 12 października 2015
wtorek, 6 października 2015
poniedziałek, 5 października 2015
Terminator Gołąbek szuka żony odc. 1
Dzisiejszy wytwór bazuje na popularnym teleturnieju o zbliżonej nazwie i na poprzedniej serii Tańcz i gotuj (link), tak że nie wiem. Jakby co to pytać.
można powiększyć kliknięciem
można powiększyć kliknięciem
Etykiety:
dużo rysunków
środa, 30 września 2015
poniedziałek, 28 września 2015
piątek, 11 września 2015
wtorek, 8 września 2015
wtorek, 1 września 2015
poniedziałek, 3 sierpnia 2015
Tańcz i gotuj S01E02
Wyjaśniam krótko że dowcipas niniejszy opiera się na koncepcji talent show zmutowanego z szołem gdzie się gotuje. W ostatnich czasach się gotuje i się tańczy. Zawsze coś, kiedyś hobbystycznie prześwietlali się rentgenem. To na pewno coś znaczy, z tym że dokładnie wiadomo będzie dopiero za sto lat. Zasada talent szoł streszcza się w zdaniu gdzie drwa rąbią tam wióry i tak dalej. Oglądałam ongiś dużo, dla iskry bożej (gdyż ponieważ iskra b. tu i ówdzie jest tym co mnie utrzymuje przy.) Tymczasem - Tańcz i gotuj, odcinek drugi.
kliknięciem powiększa się
poprzedni odcinek: Tańcz i gotuj S01E01
kliknięciem powiększa się
poprzedni odcinek: Tańcz i gotuj S01E01
Etykiety:
dużo rysunków
czwartek, 30 lipca 2015
Subskrybuj:
Posty (Atom)